Wiadomość od pedagoga szkolnego.

Drodzy Państwo! Kochani uczniowie!

Wszyscy- rodzice, uczniowie, także my- nauczyciele- znajdując się w trudnej dla nas- emocjonalnie- sytuacji, przeżywamy strach, lęk, niepewność, rozpacz, mamy różne obawy.

Być może odczuwamy także gniew, złość i wściekłość. Nie ułatwiają nam one odnalezienia się w trudnej sytuacji, zmierzenia się z problemami, znalezienia dobrych, sensownych rozwiązań, realistycznego, nie tylko emocjonalnego, spojrzenia na to, co się dzieje. "Strach ma wielkie oczy"- prawda? Co więc zrobić, by te "oczy" nie były tak duże? Może zechcecie Państwo i Wy, nasi podopieczni, skorzystać z tego co proponuje terapia poznawczo-behawioralna. Skupia się ona właśnie na bieżących problemach, na tym, co "tu i teraz". A konkretnie, na związku między naszymi myślami, emocjami i zachowaniami. Twierdzi (a nasze osobiste doświadczenia są tego dowodem), że to jak odbieramy różne wydarzenia, sytuacje, jak je postrzegamy, jak je interpretujemy, takie przeżywamy emocje, a w efekcie- tak się zachowujemy. Np. jeśli idziemy szkolnym korytarzem i ktoś się obok uśmiechnie, możemy to odebrać, zinterpretować jako dowód sympatii, życzliwości, uśmiechnąć się również i w efekcie mieć miły dzień. Możemy jednak (w obu przypadkach- w zależności od naszych wcześniejszych doświadczeń) uznać ten uśmiech za złośliwość, ironię, kpinę, poczuć złość, gniew, wstyd, niepewność...I w odpowiedzi zareagować agresywnie- słownie lub fizycznie, rozpłakać się, unikać tej osoby...Do czego zmierzam? Jeśli będziemy próbować- ja także- zmienić nasze myśli, nasze postrzeganie tej trudnej sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy, jest nadzieja, że inaczej się poczujemy i inaczej będziemy funkcjonować Nie skupiajmy się tylko na negatywach, spróbujmy dostrzec co pozytywnego może z tego wyniknąć (a może już się dzieje) dla nas, dla społeczności, dla kraju, dla państwa. Co? Np bycie razem z dziećmi. Wiem z doświadczenia szkolnego pedagoga, jak to dla nich ważne, szansa dla wspólnej kreatywności, świadomość ludzkiej solidarności i wspólnej więzi, w skali państwa- wypracowywanie mechanizmów i procedur radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych. Zmiana myślenia jest trudna- sama to wiem, bo zaraz włączają się różne automatyczne negatywne myśli, uaktywniają się zniekształcenia poznawcze (to też pojęcia z terapii poznawczo-behawioralnej), ale możliwa. Warto nad tym pracować, dla naszego psychicznego dobrostanu. Życzę pozytywnych efektów.

 

Bożena Kula - pedagog

Logowanie dla nauczycieli