Lęki rozwojowe u dzieci c.d

- od 9-12 r.ż dominują lęki związane z: akceptacją w grupie, odrzuceniem przez rówieśników, pozycja w klasie,wyglądem zewnętrznym, zawstydzeniem, problemami z samooceną, szkołą i nauczycielami, osiągnięciami w szkole i reakcja ze strony rodziców, problematyką śmierci, ciemnością, krzywdą fizyczną !Znalazło to potwierdzenie w ankietach wypełnianych na moja prośbę przez rodziców klas 2 i 3

- 0d 12 r.ż leki dziecięce przypominają coraz bardziej obawy dorosłych i dotyczą:problemów w domu i z rodziną, relacji rówieśniczych, sytuacji społecznych, wyglądu osobistego( problemy z jedzeniem- anoreksja, bulimia), szkoły i niepowodzeń szkolnych, osiągania celów aktualnych i dotyczących przyszłości, katastrof naturalnych

Czego nie robić? Przed lękami rozwojowym dzieci nie uchronimy, ale możemy je wspierać w radzeniu sobie z lękami :- nie wyśmiewaj dziecka i jego obaw - nie zawstydzaj - nie nazywaj"tchórzem", - nie zaprzeczaj jego emocjom, -nie mów, że "nie ma się czego bać". -nie karz za przeżywane emocje, - nie zostawiaj go z jego lękami, - nie strasz( zdarza się, co sama niejednokrotnie zaobserwowałam, ze rodzice straszą innymi(" jak nie będziesz grzeczny, to ten pan cie zabierze", " jak się nie uspokoisz, to cie oddam tej pani")- nie zmuszać do konfrontowania się z sytuacją lękową, bo terapia szokowa może przynieść opłakane skutki - raczej stosować metoę "drobnych kroków", stopniowo, delikatnie, z wyczuciem oswajać dziecko z tym, czego się boi- mieć na uwadze, ze to my sami , dorośli, modelujemy u dzieci lęki i strachy(np przed pająkami, ludźmi, obcymi, nowym i nieznanym)- kontrolować to, co dzieci oglądają i w jakie gry grają - podsuwać dzieciom podnoszące na duchu afirmacje, monologi wewnętrzne(;jestem odważny", "poradzę sobie")

Trzeba tez wiedzieć, jak dzieci próbują sobie radzić z lękami, bo nie zawsze wyrażają ten lęk wprost, dlatego warto umieć rozpoznawać ujawniane przez nie strategie rozładowywania lęków:
-regresja- powrót do wcześniejszych zachowań( nawrót moczenia się,, dziecinna mowa, domaganie się opieki właściwej dla młodszych dzieci), np gdy pojawi się młodszy brat lub siostra
-nawyki ruchowe, mające redukować nagromadzone napięcie( ogryzanie paznokci, onanizowanie się, kręcenie włosów wokół palca, wyrywanie włosów, ssanie palca, kiwanie się)
-maskowanie lęku- uruchamianie reakcji przeciwnej do lęku( brawura, błaznowanie, nadmierna powaga)
- strategie poznawcze( próby zmiany sposobu spostrzegania trudnej sytuacji lub siebie samego- konfabulacje, czyli kłamstwa, które służą podniesieniu samooceny, wprowadzeniu w błąd siebie i innych, przy czym bywa, że dziecko traci poczucie, co jest prawdą, a co nie. myślenie magiczne
- pasywność i nadmierne dopasowanie( izolowanie się, słabe zainteresowanie kontaktami z rówieśnikami, zabawkami, spełnianie wszystkich poleceń) !Zwracam uwagę, że w przypadku tej strategii możemy przegapić problem, bo przecież dziecko jest"grzeczne" jego zachowanie nie budzi niepokoju
-ucieczka w chorobę(bóle głowy, bóle brzucha, wymioty), z takim dziećmi chodzimy do pielęgniarki, do lekarzy, szukamy choroby, i gubimy z oczu prawdziwą przyczynę
- brak dystansu- dziecko nawiązuje bliski kontakt z każda osoba. "lepi się" do innych
-ucieczka w wybrane zachowania obniżające lęk( uzależnienie od komputera, od gier, objadanie się, powstrzymywanie się od jedzeni- bulimia, anoreksja)

Bożena Kula

Logowanie dla nauczycieli